Prognozy dotyczące rynku wołowiny
- Spożycie mięsa wzrasta nie tylko z powodu zwiększającej się liczby ludności. Wraz z poziomem dochodu rośnie także spożycie per capita. Badania wykazały najbardziej dynamiczny wzrost popytu na mięso w krajach o niskim lub średnim poziomie dochodu (Chiny, Ameryka Południowa, Azja Wschodnia), natomiast kraje wysoko rozwinięte wykazują stabilizację popytu, a nawet tendencje spadkowe. Popyt na mięso przesunął się znacząco w stronę drobiu i wieprzowiny, zwiększył się także udział przetworzonego mięsa w jego ogólnej konsumpcji.
- Trzy różne metody prognozowania popytu zgodnie potwierdziły znaczący wzrost konsumpcji mięsa do 2050 r. Uzyskane wyniki to od 76% aż do 144% wzrostu w ciągu najbliższych 30 lat. Większa część tego wzrostu będzie generowana w krajach nisko i średnio rozwiniętych.
- Według danych statystycznych od roku 1992 roku nastąpił istotny spadek spożycia wołowiny w Polsce z 12,6 kg w 1992 do ok. 4,0 kg w 2020 r.
- Rolnicy zajmujący się chowem bydła w celu produkcji wołowiny mają niewielką skłonność do zrzeszania się (spółdzielnie, grupy producenckie itp.). W związku z tym ich siła przetargowa jest słaba. Są raczej stroną pasywną w negocjacjach i przyjmują warunki zaproponowane przez kontrahentów.
- Rolnicy nieufnie podchodzą do zmian zachodzących na rynku wołowiny. Niewielki odsetek zamierza jedynie inwestować i rozwijać produkcję wołowiny w oparciu o krzyżówki mięsno-mleczne.
- Bariery wejścia na rynek mięsny są niskie, dlatego jest tak duże zagrożenie ze strony nowych konkurentów. Jednakże niska opłacalność produkcji zniechęca potencjalnych inwestorów. Sektor mięsny należy do wysoce konkurencyjnych w sensie wewnętrznej konkurencji między producentami tych wyrobów.
Źródła:
GUS, Rocznik Statystyczny Handlu Zagranicznego 2021, Warszawa 2021